Travel Kids

Opinie

Iwona – Mama 8-letniej Dari, Pabianice

05-02-2020

Miałam trochę obaw kupując ofertę kolonii przez internet dla córki. Tym bardziej, że pochodzimy z innego województwa, w którym nie ma oddziału, pozostał nam kontakt telefoniczny I mailowy. Okazało się, że obawy były niepotrzebnie. Córka była zachwycona. Najbardziej podobały jej się warsztaty na wrotkach i rozgrywki w ringo. Opowiadała też o dyskotece i ognisku. Bardzo dziękuje za opiekę. Na pewno w przyszłym roku również skorzystamy.

Monika i Piotr – Rodzice 9-letniej Mileny

03-02-2020

Zajęcia w ferie pozwoliły rozwijać zainteresowania mojego dziecka. Twórcze poznawanie nowych zagadnień, miła atmosfera i tempo zajęć dostosowane do dzieci. Syn był zadowolony.

Ewa – mama 7-letniego Mikołaja I 10-letniego Jeremiego, Szczecin

03-09-2019

Korzystamy pierwszy raz z oferty wakacji w edurobot ale widząc naszych synów codziennie zadowolonych wiemy, że to był dobry wybór. Panie prowadzące bardzo otwarte i sympatyczne. Odbierając chłopaków widzimy rezultaty danego dnia. Patrząc jak fajnie się bawią aż sami chętnie byśmy zostali na takich zajęciach. Może warto pomyśleć o jakich zajęciach dla rodzin.

Iwona – mama 9-letniego Huberta, Gdańsk

01-09-2019

Mój syn już 3 rok z rzędu wybiera się na półkolonie z robotyką. Zawsze jest bardzo zadowolony, my jako rodzice z opieki i planu dnia również. Piszę opinię dopiero teraz bo bardzo mnie zaskoczyły negatywne komentarze, chyba konkurencja działa. Nie mam nic do zarzucenia, kadra świetna, zawsze chętnie pomoże, porozmawia również z nami i opowie co w danym dniu stworzyli.

Kasia – mama 11-letniego Olka, Gdynia

29-08-2019

Kolejny raz skorzystaliśmy z oferty półkolonii. Nasz Syn nie wyobraża sobie ferii czy wakacji bez edurobot. Przemili Wychowawcy, co roku na warsztatach pojawiają się nowe konstrukcje do tego wyjścia. Fajnie by było jakby pojawiła się opcja dłuższa, nie tylko tygodniowa. Bo ten tydzień to zawsze leci jak zwariowany.

Agnieszka i Tomek – rodzice 10-letniego Przemka, Rumia

14-08-2019

Fakt, mieliśmy z mężem obawy przed puszczeniem syna z nieznanymi ludźmi i jeszcze zamawianie przez internet, ale nasze obawy zostały rozwiane w momencie, w którym poznaliśmy panią Olę. Syn do tej pory jest pod wielkim wrażeniem kolonii w Chmielnie. Do dziś wspomina survivalowe zadania i podchody zorganizowane dla wszystkich grup z niecierpliwością czeka na kolejne wakacje.

Przejdź do strony głównej